Dywan jako część dzieciństwa

Zabawa na podłodze

Gdy byłam małą dziewczynką moja mama bardzo dbała o to abym nigdy nie przemarzła, nawet w ogrzewanym przez nią domu. Uwielbiała jednak patrzeć na moją bardzo kreatywną zabawę lalkami oraz pluszowymi misiami. Czasy niedostatku, biedy w kraju spowodowały, że ciężko było dostać dywan, który pasowałby do moich pudrowo-różowych ścian w pokoju oraz nowoczesnych jak na tamte czasy mebli. Moja babcia wydziergała dla mnie stosunkowo mały dywan, ale pokrywał on 1/3 mojego malutkiego, dziecięcego pokoju. Znajdował się idealnie na środku pokoju, tam gdzie leżały wszystkie zabawki przywiezione przez mojego tatę zza granicy. Jako dziecko miewałam problemy z pęcherzem ponieważ podłoże było chłodne, nawet w sytuacji ogrzewania domu. Razem z mamą i babcią dostrzegłyśmy, że obecność dywanu na podłodze poprawiła mój stan zdrowia, a przeziębienia oraz zapalenia ”łapały” mnie tylko wtedy gdy każdy chorował w przedszkolu, a następnie w szkole. Jako nastolatka dowiadywałam się więcej od mojej mamy na temat rodzicielstwa, wychowywania potomków, ciąży. Zapamiętałam jedno, bardzo ważne zdanie. Pozwolę sobie przytoczyć cytat: ”Pamiętaj o cieple dla Twojego dziecka bo to priorytet. Gdy będzie w cieple, nie zachoruje tak szybko”. Rozmyślałam o tym długo w tamtym czasie. Kreowałam obraz pokoju dla moich przyszłych dzieci. Wiedziałam, że jeśli będę wychowywać je w lepszych, bogatszych czasach to dam radę zapewnić im właśnie to ciepło, o którym mówiła moja mama.

Matczyne ciepło

Jako dumna mama mojej małej córeczki czuję się odpowiedzialna za to, co się z nią dzieje. Już od momentu gdy dowiedziałam się, że coś dorasta w moim organizmie wiedziałam, że muszę zapewnić jej nie tylko uczuciowe ciepło poprzez bezgraniczną miłość, ale również fizyczne ciepło objawiające się dużą ilością ubrań, całodobowym ogrzewaniem oraz… dywanem. Może się to wydawać dziwne, ale boję się, iż moja córka mogłaby również borykać się z problemami zdrowotnymi przez zabawę na samej podłodze. Już jako świeżo upieczona mama wybrałam się do stacjonarnych sklepów w poszukiwaniu idealnego dywanu, o którym ja jako dziecko marzyłam dla samej siebie. Niestety, znalazłam tylko jeden model, który przypadł mi do gustu, lecz jego cena była zbyt wysoka. Postanowiłam zasiąść na moim fotelu i przejrzeć oferty w Internecie. Byłam bardzo zmobilizowana do odszukania ideału. Po chwili ku mojemu zaskoczeniu pojawiła się strona https://dywaneo.pl/18-dywany-dla-dzieci, na której nareszcie znalazłam to, czego pragnęłam już od ponad 20 lat. Wybrałam swój wspaniały dywan i ”włożyłam” go do koszyka. Następnie przeszłam do złożenia zamówienia. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona niską ceną przesyłki za taki duży i gruby dywan. Po krótkim czasie dostałam go do swoich rąk i z pełnią radości otworzyłam paczkę i położyłam starannie dywan na podłodze w pokoju mojej małej córeczki. W tym momencie z pełnym spokojem obserwuję jej rozwój i czekam, aż zacznie bawić się lalkami i pluszowymi misiami na tym pięknym, różowym dywanie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here